Szwajcarski Ciucholand to 10 sklepów z odzieżą używaną zlokalizowanych w Wejherowie, Redzie, Rumi, Gdyni, Pruszczu Gdańskim i Radomiu. Sprawdź nasze sklepy. Sieć sklepów z odzieżą używaną, Szwajcarski Ciucholand oferuje największy wybór markowych ubrań za ułamek ceny. Kupisz więcej, wydasz mniej.
Skąd pochodzi towar Każdy zakładający sklep z używaną odzieżą musi ustalić skąd będzie sprowadzany towar. W większości second handów towar sprowadzany jest z takich państw jak: Anglia, Irlandia, Niemcy, Szwajcaria, Belgia, Holandia. Dobrym rozwiązaniem jest sprowadzanie asortymentu z innych niż wymienione państw np. z Włoch. Może to pozytywnie wpłynąć na popularność zakładanej firmy. Potencjalni klienci będą mieli świadomość, że nowo powstały sklep z używaną odzieżą proponuje nowe marki, nieznane na polskim rynku. Wybór kraju pochodzenia odzieży ma więc duże znaczenie marketingowe. Osoba planująca założenie sklepu w używaną odzieżą powinna nawiązać kontakty z dostawcami towaru. Wybór odpowiedniego dostawcy jest niezwykle ważny, ponieważ na towarach przez niego dostarczanych będzie oparty biznes. Warto poszukać informacji na temat potencjalnych partnerów biznesowych na forach internetowych. W Internecie można znaleźć wiele firm zajmujących się importem odzieży używanej sprowadzanej z zagranicy. Należy również nawiązać osobisty kontakt z dystrybutorami. Najlepiej wybrać dostawcę z wieloletnim doświadczeniem. Bardzo często właściciele sklepów z używana odzieżą padają ofiarą oszustwa. Dotyczy to zwłaszcza osób, które rozpoczynają przygodę z branżą odzieży używanej, nie mają dostatecznej wiedzy oraz doświadczenia. Niestety liczba nierzetelnych dostawców stale rośnie. Istnieje wiele hurtowni odzieży używanej, które oferują zamawiającym dowóz gratis. Zwykle jednak właściciele sklepów z używaną odzieżą dysponują własnym transportem. Są również właściciele, którzy nie korzystają z usług dostawców czy hurtowi z odzieżą używaną, ponieważ sami sprowadzają towar z zagranicy. Jest to oczywiście rozwiązanie tańsze. Rozpoczynający działalność powinien dokładnie przemyśleć wielkość pierwszej partii towaru, która zostanie zamówiona. Powinna być ona dostosowana do wielkości lokalu oraz uzależniona od finansowych możliwości osoby otwierającej sklep z używaną odzieżą. Najlepszym rozwiązaniem jest rozpoczęcie od niewielkiej partii towaru. Kiedy właściciel zorientuje się, na jakie ubrania jest zapotrzebowanie może zdecydować się na zwiększenie dostaw. Na początku najlepiej wybrać zróżnicowany asortyment, nie skupiać się na jakiejś konkretniej grupie docelowej. Zwykle to kobiety są klientkami sklepów z używaną odzieżą, jednak może się okazać, że ofertą nowo powstałego second handu będą zainteresowani również mężczyźni. Wybór towaru Kolejny aspekt to wybór towaru do nowo powstałego sklepu. Właściciel może wybrać: -odzież sortowaną -odzież niesortowaną. To, która opcja okaże się bardziej opłacalna w dużej mierze zależy od konkretnej partii towaru. Zwykle lepszą opcją okazuje się wybór towaru sortowanego. Zamawiający może spodziewać się towaru lepszej jakości, bez uszkodzonych czy zabrudzonych ubrań, jest on również zdezynfekowany. Nie trzeba poświęcać czasu na sortowanie ubrań oraz przygotowywać pomieszczeń przeznaczonych do magazynowania i sortowania. W przypadku wyboru odzieży sortowanej właściciel second handu ma również możliwość wyboru konkretnej kategorii ubrań np. tylko damska. Zamawiający ma możliwość obejrzenia towaru przed zakupem, w przypadku zamawiania towaru niesortowanego nie ma takiej możliwości. Największą wadą towaru sortowanego jest wyższa cena niż w przypadku odzieży niesortowanej. Automatycznie wyeliminowane są też koszty związane z utylizacją odpadów. Jeśli chodzi o towar niesortowany podstawową zaletą jest dużo niższa cena niż w przypadku towaru sortowanego. Należy pamiętać, że taki towar wymaga dodatkowej pracy związanej z przesortowaniem odzieży oraz pomieszczeń do przechowywania towaru. Pojawia się też kwestia utylizacji pozostałych odpadów. Forma sprzedaży Istnieją dwie formy sprzedaży w sklepach z używaną odzieżą. Pierwszą formą jest sprzedaż na wagę. Niewątpliwą zaletą tej formy są niskie ceny towaru, a w konsekwencji większy obrót. Niestety często zdarzają się się kradzieże a prezentacja towaru jest nieestetyczna. Obecnie jest to forma rzadko spotykana. Coraz częściej second handy prowadzą sprzedaż na sztuki. Polega to na wywieszaniu wszystkich ubrań na wieszakach i wycenianiu każdego z nich. Taka prezentacja towaru niewątpliwie pozytywnie wpływa na wystrój second handu. Spowoduje to, że sklep z używaną odzieżą będzie elegantszy. Wadą są ceny towaru, które są wyższe niż w przypadku sprzedaży na wagę. Jeżeli prowadzący second hand nie chce wybierać jednej z form sprzedaży, może zdecydować się na wykorzystanie obu form. Część 4 : CZYTAJ DALEJ – dostawy i lokalizacja sklepu Oto najczęściej wybierane w Polsce marki sieci franczyzowych: Żabka – sklep spożywczy oraz punkt sprzedaży kawy i przekąsek; niska opłata wstępna (5 tysięcy), nieobciążające opłaty bieżące. Carefour Express – ponad 600 sklepów spożywczych prowadzonych w modelu ajencyjnym. McDonald`s – pierwszy punkt sieci powstał w 2004 Jeden z niezawodnych pomysłów na biznes to sprzedaż odzieży. Ludzie cały czas kupują nowe ubrania, buty i dodatki. Obserwuje się trend polegający na tym, że coraz popularniejsza jest odzież z drugiej ręki. Warto pomyśleć poważnie o tym, aby założyć sklep z odzieżą używaną. Sklep z odzieżą używaną Od kilku miesięcy coraz więcej mówi się o tym, że odzież z drugiej ręki przeżywa renesans. Można wręcz powiedzieć, że to już trend. Ludzie są coraz bardziej świadomi tego, jak bardzo produkcja nowej odzieży negatywnie wpływa na stan środowiska naturalnego. Dlatego też starają się kupować rozsądniej i często korzystają z ubrań z drugiego obiegu. W Polsce tak zwane lumpeksy były popularne od dawna. Teraz jednak chętnie odwiedzają je już nie tylko osoby szukające rzeczy w stylu vintage, ale tak naprawdę każdy, kto chce dobrze wyglądać za grosze. W secondhandach zobaczymy zatem młode dziewczyny, starsze panie, ale też kobiety w średnim wieku, pracujące i zarabiające całkiem dobre pieniądze. Pomimo tego, że stać je na ubrania z butików i sieciówek, wybierają ubrania z drugiego obiegu. Dostawcy odzieży używanej Gdy na poważnie myśli się o tym, aby otworzyć sklep z odzieżą używaną, należy znaleźć naprawdę dobrego dostawcę. Dlaczego to kluczowe? Bo to właśnie od tego zależy, jaki towar będziemy mieli w naszym sklepie. Dostawcy odzieży używanej sprowadzają ubrania, buty i dodatki z różnych zakątków świata. W Polsce najbardziej popularne są rzeczy z Anglii. Trzeba jednak przyznać, że jakość tych ubrań często pozostawia wiele do życzenia. Dlaczego? Na wyspach brytyjskich kupuje się dużo, ale głównie w tanich sklepach. Dlatego też rzeczy używane z Anglii często są po prostu mocno zniszczone. Najlepszy dostawca odzieży używanej Na jaką odzież używaną się zdecydować? Jeżeli tylko uda się nawiązać kontakty biznesowe z dostawcą, który sprowadza odzież na przykład z Niemiec lub z krajów skandynawskich, to dobry trop. To często dużo lepsza jakościowo odzież, wśród której można znaleźć świetne marki, ubrania wysokiej jakości, z dobrych tkanin. Oczywiście nie jest to regułą. Wszystko zależy od tego, czy kupuje się odzież wyselekcjonowaną, czy taką, która nie przeszła wstępnej selekcji. Od tego też uzależniona jest cena. Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Angora.Jak wiecie – lub nie wiecie – przez dwa lata prowadziłam firmę. Sprzedawałam używaną, i nową odzież, sprowadzaną głównie z Anglii. Był to czas i dobry, i zły.. Nie miałam doświadczenia, na ślepo ufałam kolejnym, nowym osobom, które przewijały się przez mój biznes. Nie miałam pojęcia na co zwracać uwagę, komu wierzyć, a na kogo lepiej uważać. Po dwóch latach, bogatsza o różne doświadczenia wiem, że to nie moja bajka. Zbyt wiele straciłam – i pieniędzy, i czasu (choć czasem udawało się też sporo zarobić). Jeżeli właśnie zastanawiasz się nad założeniem własnego sklepu z używaną odzieżą, ten wpis jest właśnie dla Ciebie! Jak otworzyć lumpeks? Powiem Tobie! Jak otworzyć lumpeks? Od czego zacząć? Jeżeli nie masz rozeznania rynku, nie powinieneś od razu zakładać działalności. Dlaczego? A no głównie dlatego, że zanim znajdziesz dobrego, RZETELNEGO i UCZCIWEGO dostawcę, minie sporo czasu (chyba, że będziesz miał naprawdę wielkie szczęście). A zus płacić trzeba. Dlatego właśnie na początku zastanów się JAK chcesz sprzedawać ( sklep stacjonarny, czy internet) i SKĄD BĘDZIESZ BRAĆ TOWAR? Ciucholand – Gdzie szukać dostawcy? Szczerze powiem, że nie pamiętam jak to się stało, że trafiłam na mojego pierwszego dostawcę. Wydaje mi się, że szukałam wtedy wyprawki dla Fila, i jednocześnie chciałam kupić zimowe ciuszki dla Mikuli. Znalazłam gdzieś ogłoszenie pewnej Pani, która sprzedawała ubranka posegregowane rozmiarami – na kilogramy. Cena – jak za cream – nie wygórowana. 55 zł za kilogram, a takich maleńkich ciuszków zmieściło się w kilogramie mnóstwo. Ubranka dojechały, ja w między czasie złapałam z tą Panią fajny kontakt, dowiedziałam się, że skupowała ubranka bezpośrednio od brytyjczyków, bo w Anglii mieszka na co dzień. Do Polski przyjechała na miesiąc, znaleźć stałych klientów, i zabrała ze sobą towar, by miała co pokazać. Z ubranek byłam zadowolona – na tyle, że dałam się namówić na ten biznes. Początkowo sprzedawałam nieśmiało wśród znajomych, pytali o więcej i więcej.. A Pani Renata stwierdziła, że ona bez problemu uzbiera mi miesięcznie taką ilość, jakiej potrzebuję. Skoro tak – to założyłam działalność. I rzeczywiście biznes kręcił się przez kilka miesięcy, niestety później – z nie wiadomych przyczyn – kontakt się urwał. Dla mnie to była wielka tragedia. Zostałam bez towaru, nie mogłam zarabiać. Rozpoczęłam więc kolejne poszukiwania. Tak właśnie trafiłam na forum gdzie znalazłam kilku dostawców- wierzcie mi, każdy z nich był ZAKŁAMANY i zależało mu tylko na wciśnięciu resztek odzieży z własnych sklepów. A może chcesz zarabiać przez internet? Może lumpeks online? Jest tyle sposobów na zarabianie realnych pieniędzy bez wychodzenia z domu. Ja pracuję tak od 10 lat i robię to kiedy chcę i gdzie chcę. Opowiadam o tym w moim autorskim ebooku: Dzielę się w nim takimi sposobami, jakich nie zdradza ŻADEN przedsiębiorca. Weź sprawy w swoje ręce. Zarabiaj godziwie pieniądze BEZ WYCHODZENIA Z DOMU. Zarabianie przez internet jest naprawdę DLA KAŻDEGO! Ebook dostępny jest TUTAJ—> KLIK. Wtedy już wiedziałam, że nie ma sensu robić interesów z polskimi “ciotami”. Zaczęłam szperać na angielskich forach, i tak znalazłam Karolinę, która pisała, iż ma dostęp do ubranek w rozmiarze, w jakim sobie tylko zamarzymy. Mogła przebierać ciuszki z sortowni. Jakiś jej znajomy miał dojście, wynosił worami co ładniejsze, podzielone na rozmiary, a ona jeszcze z tego wybierała dla mnie same perełki. PIĘKNE! Naprawdę prześliczne ciuszki, i dopóki Karolina mnie zaopatrywała , zarabiałam dobre pieniądze. cena za kilogram była podobna, a ja na jednym ubranku czy kompleciku miałam nawet tysiąc procent przebicia. Chciałam markowe buciki? Dostawałam – za funta, dwa, lub trzy, nowe butki adidasa, czy nike. Chciałam dresiki? Kompleciki z Myszką Minnie, a może z Peppą? MIAŁAM! I stroje kąpielowe z metkami, i garniturki no wszystko, czego tylko dusza zapragnie. 30 kilo ciuszków ( samych perełek ) wraz z dostawą do Polski, to był dla mnie kosz około 1700 zł, z czego byłam w stanie wyciągnąć nawet 4 razy tyle. Niestety ( dla mnie ) Karolina zaszła w drugą ciążę. Były jakieś komplikacje i – wiadomo – dziecko ważniejsze. Znów zaufałam komuś, komu ufać nie powinnam. Niby Anglia, niby sam cream.. Cena przynajmniej tak sugerowała. Niestety towar jaki otrzymałam nie spełniał moich oczekiwań i po raz pierwszy straciłam wtedy grube pieniądze. Odzyskałam tylko niewielką część, bo niestety większa część ubrań nadawała się tylko do wyrzucenia. Miałam zamiar już wtedy zrezygnować. Zawiesić lub zamknąć działalność. Ale kilka tygodni wcześniej, ogłosiłam się na pewnym forum angielskim, i na moje zapytanie odpowiedział pewien mężczyzna. Ciuszki miał piękne. Kupowałam od niego i cream, i pierwszy gatunek – który czasem wcale się od creamu nie różnił- tylko ceną. Cena też mnie pozytywnie zaskoczyła, bo odzież w najwyższej jakości, markowa, z dużą ilością metek – 35 zł/kg. Natomiast pierwszy gatunek, który schodził jak świeże bułeczki – 20-25zł/.kg. Nie było w nich ubranek nowych z metkami. Ale były nowe bez metek i takie, w bardzo dobrym albo idealnym stanie. Żadnych dziur, plam..NIC. Ciuszki sprzedawały się dobrze.. współpraca też nam się układała , zawsze dostawałam rachunki, miałam dane firmy więc ufałam swojemu dostawcy. Niestety postanowił mnie wykorzystać. Pewnego dnia stwierdził, że muszę skombinować pieniądze na większą ilość towaru. Później miał wyjechać, a skup miał być na jakiś czas zamknięty. Ja przerażona tą wizją, bez dwóch zdań się zgodziłam, inwestując nie tylko swoje, ale i pożyczone pieniądze. Kontakt PRAWIE NATYCHMIAST się urwał. Zniknął z pieniędzmi i żadne prośby ani groźby na niego nie działały. Do dziś nie odzyskałam całości wpłaconej kwoty i przypuszczam,że nawet firma windykacyjna, która zajęła się sprawą, NIEWIELE zdziała! Nie myślałam już wtedy o tym wrócić do tekstów, bo nie stać mnie było na interes, w który trzeba było inwestować. Gdzie więc szukać, żeby znaleźć? Polskie fora, i portale zrzeszające hurtowników wśród nich trafić można zwykle jedynie na oszustów, sprzedających resztki. Moim zdaniem NAJLEPSZYM rozwiązaniem, jest wycieczka po sortowniach. Nie hurtowniach,a sortowniach, lub skupach, bezpośrednio w Anglii, czy Irlandii – odzież stamtąd najlepiej się sprzedaje. Nie ma to ja rozmowa w cztery oczy. Jeżeli nie wolno Tobie zajrzeć do poszczególnych worków, nie ufaj i NIE KUPUJ. A co jeśli nie masz możliwości wyjazdu? Znajdź kogoś stamtąd. Nie żadnego pośrednika, który niby sprowadza ubranka z UK – oni są mocni jedynie w gębie. Szukaj na brytyjskich forach, na portalach, ogłaszaj się i zostawiaj swój kontakt a gdy już ktoś odpowie na Twoje zapytanie ZAWSZE proś o przedsiębiorca zawsze ma “z czego ” je zrobić i NIGDY nie odmówi. Towar – Co można kupić? Można by powiedzieć, że albo super towar, albo syf! To drugie zresztą kupić można wszędzie – to pierwsze niezwykle rzadko, i prawie nigdzie. Ale towar dzieli się na kilka grup. Przede wszystkim, jest to cream. TO powinna być odzież w większości nowa, markowa i z metkami. Druga kategoria to pierwszy gatunek. Najwięcej osób właśnie tym handluje, bo ubranka też są markowe, zadbane i bardzo modne, a ich cena nie jest wygórowana. A reszta.. reszta to już takie “chwasty”.. gdzie można znaleźć dosłownie WSZYSTKO, ale głównie śmieci. Wyżej opisane kategorie to odzież sortowana. Kupić można także niesort. Ten dobry , kosztuje nawet dwa funty za kilogram ale.. no właśnie.. tym razem już przykład nie mój – bałam się ryzykować, nie kupowałam niesortu. Kupował za to mój klient, który brał ode mnie cream w ilościach hurtowych, aż nie znalazł dostawcy, od którego otrzymywał niesort, z którego wyciągał przynajmniej połowę creamu – w tym setki kilogramów ciuchów nowych, z metkami. ( musiał kupić przynajmniej 5 ton jednorazowo). Z towaru tego właściwie nie było odpadu, wielokrotnie znajdował w nim drogocenną biżuterię i pieniądze- raz, w skarpetce, odszukał zwitek kilku tysięcy funtów. Znalazł też szczękę! Tak, szczękę! Nie śmiejcie się, nie współczujcie, bo ta sztuczna szczęka, miała same złote zębiska. To były rzeczy jakiegoś wielbiciela złota, bo odnalazł też sygnety, naszyjniki, wisiory, a nawet ZŁOTE SZTUĆCE! Nie wiem, czy do tej pory handluje tym niesortem, ani z jak bogatej dzielnicy właściciel skupu zbierał towar. Przypuszczam, że się wybił- z takim towarem mógł. a jak się wybił, zaczął zbierać sam – wszyscy, którzy wytrwali w tej branży, prędzej czy później otwierają swoje skupy. Wcześniej jednak, też miał nie fajne przygody… Znajdował na przykład ufajdane majtasy, albo pieluchy z zawartością – wiadomo.. jest “impreza”.. są robaki.. bleeee! Czasem wyrzucał połowę towaru, innym razem cały. Utopił mnóstwo pieniędzy .. a ja.. dziwiłam się na początku, że Ci, którym się dobrze w tym biznesie powodzi, nie chcą się dzielić informacją nt. tego, skąd biorą towar. Teraz już wiem dlaczego, bo sama strzegłam informacji o najlepszym dostawcy niczym sejf oszczędności. Nie wierz w odsprzedawane listy z dobrymi dostawcami – nie ma hurtowni czy skupu, która ma nieograniczone ilości dobrego towaru, dlatego NIKT, i ZA ŻADNE pieniądze nie sprzeda Tobie informacji o tych najlepszych handlarzach. Szukaj.. nie zniechęcaj się. Wiesz, co radziłabym Tobie na początek? Jeżeli chcesz sprzedawać głównie przez internet- tak jak ja – zacznij od towaru z lumpeksów. Odwiedzaj je w dniu dostawy, i przy wyprzedażach. To, że idąc tam nie znajdujesz nic dla siebie nie oznacza wcale,że nie znajdziesz fajnego ciuszka w innym rozmiarze. Kupuj, i wystawiaj na allegro. Zdobądź stałych, zadowolonych klientów i dopiero wtedy zainwestuj w towar z innego źródła. NIe kupuj od razu wielkich ilości. Poproś o próbne 10 kilo. I ZAWSZE proś o rachunek – nawet jeśli nie masz działalności. Pamiętaj,że oszuści są wszędzie. I wykorzystają Cię z zimną krwią, jeśli zawiedzie Twoja intuicja. Mimo to, jeżeli lubisz grzebać w ubraniach, nie straszne Tobie bliskie spotkanie z żelazkiem, i adresowanie tysięcy kopert oraz dłuuugie kolejki na poczcie – spróbuj! Nie musisz inwestować od razu dużych pieniędzy a jeśli potrafisz robić dobre zdjęcia, opisy i zadbasz o odpowiednią reklamę, możesz odnieść sukces w tej branży. Nie ważne, że są tysiące innych sprzedawców. Ty możesz robić to samo, ale LEPIEJ! Ja wiem, że muszę iść inną drogą, ale Ty.. nie przekonasz się, dopóki nie sprawdzisz:) a później pochwal się swoim sukcesem, chętnie o nim przeczytam;)
Istotne jest także podjęcie decyzji, jak będziemy sprzedawać ubrania. Większym zainteresowaniem klientów cieszą się sklepy z odzieżą używaną, w których ubrania są wyprasowane i równo wywieszone na wieszakach. Klienci nie mają raczej cierpliwości do wyszukiwania ubrań z kontenerów.Już ponad 10 lat temu szacowano, że w kolejnych latach na rynku pojawi się coraz więcej sklepów z odzieżą używaną. Ten rodzaj sklepów był już popularny, ale tendencje i prognozy wskazywały na jeszcze większy rozkwit branży. Po dekadzie od tamtych (sprawdzonych) spekulacji, second-handy są wciąż popularne, a badacze nadal mówią: będzie jeszcze więcej! Ile można zarobić na sklepie z odzieżą używaną i czy naprawdę warto otworzyć taką działalność? Sklep z odzieżą używaną – początkowe koszty Aby w ogóle zacząć myśleć o zysku, trzeba liczyć się z wkładem początkowym. Do otwarcia sklepu z odzieżą używaną przyda się średnio ok. 18-20 tysięcy złotych. W tę kwotę należy wliczyć: wynajem lokalu, opłaty administracyjne, wyposażenie sklepu, zatrudnienie pracownika, transport, reklamę i oczywiście odzież. Ceny wynajmu lokalu różnią się w zależności od wielkości miasta – warto zorientować się, jakie standardy cenowe są w interesującej Cię miejscowości. Jeśli chodzi o asortyment, to na początku najlepiej zainwestować w ok. 200 kilogramów odzieży (w przypadku lokali o powierzchni do 40 metrów kwadratowych), a potem regularnie dostarczać co tydzień ok. 20-50 kilogramów następnego asortymentu, kierując się aktualnym zainteresowaniem klientów W trakcie prowadzenia biznesu łatwo będzie można zaobserwować specyfikę klientów – zorientujesz się kto najczęściej robi zakupy i zaplanujesz ilość towaru pod kątem tej grupy. W pierwszej kolejności zdecyduj się jednak na różnorodność – w Twoim sklepie może się znaleźć odzież używana dla dzieci w takiej samej ilości, w jakiej pojawią się np. używane ubrania męskie. Statystyki wskazują na to, że w second-handach zakupy robią najczęściej kobiety, ale nie oznacza to wcale, że sięgają tam wyłącznie po odzież damską. O czym pamiętać przy planowaniu sklepu z odzieżą używaną? Sukces jest możliwy, jeśli weźmie się pod uwagę dużą konkurencję i przygotuje plan – bez pochopnych działań. W tym celu warto: przeanalizować konkurencję i odpowiedzieć sobie na pytania: co mnie inspiruje? czego chciałbym/chciałabym uniknąć?, znaleźć uczciwego dostawcę, wybrać lokalizację w centrum miasta, blisko przystanków autobusowych/tramwajowych lub np. szkół/uczelni, przeznaczyć środki na reklamę nie tylko w formie tradycyjnej (np. ulotek), ale przede wszystkim w Internecie (np. social media, pozycjonowanie SEO, kampanie Google Ads). +48 532 083 564 Wyślij zapytanie Ile można zarobić na sklepie z odzieżą używaną? Czy opłaca się otworzyć sklep z odzieżą używaną? Na jednym sklepie można współcześnie zarobić ok. 7-9 tysięcy złotych. Na pewno zarabianie jest obecnie trudniejsze i bardziej wymagające niż na początku XXI wieku. Rośnie konkurencja i zmieniają się oczekiwania klientów, którzy szukają wysokiej jakości odzieży w najniższych cenach. 10 lat temu możliwe było zarobienie kilkunastu tysięcy złotych w ciągu miesiąca na prowadzeniu tylko jednego sklepu. Aktualnie taki zarobek można osiągnąć przy prowadzeniu średnio 2-3 sklepów jednocześnie. Z drugiej strony, wzrasta świadomość ekologiczna wśród konsumentów i istnieje duże prawdopodobieństwo, że klientów second-handów będzie coraz więcej. W praktyce oznacza to również większy zarobek. Zaufany dostawca odzieży używanej Oczywiście, o sukcesie w największej mierze, zadecyduje asortyment sklepu. Wybór dostawcy powinien być przemyślany – nie tylko na podstawie opinii w Internecie, ale osobistej konsultacji z hurtownią czy nawet innymi klientami hurtowni. Warto sprawdzić towar, zapoznać się ze szczegółami oferty, zapytać o wszystko, co budzi wątpliwości. Tak jak sklep z odzieżą używaną powinien się dzisiaj wyróżniać, tak samo każda hurtownia ma inną specyfikę – warto znaleźć taką, której filozofia w jakiś sposób jest spójna z Twoimi założeniami. Hurtownia odzieży używanej Ecotex Poland Jeśli chcesz współpracować ze sprawdzonym dostawcą, zachęcamy do kontaktu z naszą firmą. Ecotex Poland to profesjonalna hurtownia odzieży używanej z wieloletnim doświadczeniem. Wyznajemy ideę slow fashion i zero waste. W naszej ofercie znajduje się odzież używana sortowana oraz odzież outletowa stanowiąca nadwyżki produkcyjne, magazynowe bądź sklepowe. Nasza inna spółka z Ecotex Group – Ecotex Germany odpowiada za zbiórki oraz sprzedaje odzież używaną niesortowaną. Jeżeli chcesz założyć sklep, w którym dominować będzie odzież używana pierwszego gatunku (w tym odzież cream), możesz się do nas zgłosić. Działamy przejrzyście, starannie i perspektywicznie – na każdym etapie produkcyjnym redukujemy odpady do minimum, aby zagwarantować jakość, której poszukują nasi klienci, dbając przy tym o stan naszej planety. Podsumowanie Minęły już czasy, kiedy sklepy z odzieżą używaną chowały się w bramach. Dzisiaj są to miejsca popularne, śmiało odwiedzane i zlokalizowane w centrum miast. Nie tylko dlatego, że używane ubrania damskie, męskie czy dziecięce, są po prostu tańsze. Do second-handów zaglądają również osoby świadome stanu planety, kierujące się w swoich wyborach ekologią i ideą slow fashion. Na prowadzeniu sklepu z odzieżą używaną można aktualnie zarobić 7-9 tysięcy złotych miesięcznie, ale trzeba wyróżnić się wśród konkurencji i zadbać o asortyment zaufanych dostawców.
. 234 484 122 203 78 163 400 374